Kolejny tydzień w zdjęciach

poniedziałek, 11 listopada 2013    0    Lifestyle

Kolejny tydzień w zdjęciach

Spóźniony tydzień w zdjęciach.

Na początku tygodnia odwiedziła mnie Asia, którą poznaliście na warsztatach dla Czytelników. Przyjechała ze swoim synkiem, który bacznie przyglądał się mojej pracy nad artykułem z fotorelacją z warsztatów. Takie odwiedziny to dla mnie miłe urozmaicenie.

Oliwier

We wtorek otrzymałam prezent - niespodziankę. Kiedy otworzyłam przesyłkę, moim oczom ukazał się profesjonalny obiektyw do aparatu. Podekscytowana postanowiłam go jak najszybciej rozpakować. Po chwili ukazało się, żę to... kubek ;-) Nie powiem, żebym nie była zawiedziona ;-) Ale przyznaję - kubek przypadł mi do gustu.

W środę udałam się na kolejny babski wieczór. Tym razem poszłyśmy do kina na film "Bitwa roku". Lubię tego typu filmy - są lekkie i przyjemnie. Niezbyt odkrywcze czy dające do myślenia, ale stanowiące miłą odskocznię od codzienności. Co ciekawe, w filmie wystąpili: Chris Brown (tak - tan Pan, który bił Rihannę) oraz Weronika Rosati. Wklejam trailer.

Po kinie poszłyśmy do Mielżyńskiego (to już chyba staje się nudne?) Jako że w dalszym ciągu nie było wina Porto, zamówiłyśmy butelkę słodkiego, białego wina (cena: 180 zł), poleconego nam przez miłego Pana z obsługi (zapomniałam jego imienia). Wybór był znakomity - to było jedno z najlepszych win, jakie kiedykolwiek piłam! Ponoć ciężko je kupić w Polsce. Sprawdziłam - to niestety prawda :/  

Swoją drogą przymierzam się, żeby zrobić odrębny wpis na temat tego miejsca. Wbrew pozorom ma ono rónież minusy, o których chętnie Wam wspomnę przy okazji.

Białe wino Petit Guiraud

Babski wieczór w Mielżyńskim

Tortilla i wino w Mielżyńskim

W czwartek udałam się do siedziby Alhaya Poland - dystrybutora m.in. takich marek jak: Victoria's Secret czy The Body Shop.

Biuro Alshaya Poland

Biuro Alshaya Poland

Odebrałam stamtąd najnowsze perfumy Victoria's Secret Night. W dalszym ciągu jak na nie patrzę, przypomina mi się zapach Versace Crystal Noir, Wam również?

Perfumy Victoria's Secret Night

W piątek udałam się do Agaty. Czekało tam na mnie Porto (Agata wie, jak mnie do siebie zwabić ;-)) Korzystając z okazji nie omieszkałam pobawić się z Dzidzią. 

Pies chihuahua

Weekend nie mógł się obejść bez kolejnej wizyty (a w zasadzie wizyt) w restauracji Fonte. W związku z tym, że zmieniła się tamtejszą karta menu, prócz penne z łososiem zamówiłam również: 

  • przystawki: mini palle
  • oraz oraz melanzana (stanowczo odradzam - niedobre!)
  • a także pieczonego łososia

Restauracja Fonte - penne z łososiem

Restauracja Fonte - przystawka melanzana

Restauracja Fonte - stek z łososia

Restauracja Fonte - przystawka mini palle

Otrzymałam również ostateczną wersję mojego nowego filmu na YouTube, traktującego o perfumach niszowych na jesień. Zanim go opublikuję, wklejam kilka ujęć z planu. Wszystkie moje dotychczasowe filmy znajdziecie TUTAJ.

Park Saski w Warszawie

Park Saski w Warszawie

Park Saski w Warszawie

Park Saski w Warszawie

Perfumeria Mon Credo

Poza tym obejrzałam również kilka ciekawych filmów w internecie, ale o tym opowiem Wam chyba dopiero pod koniec listopada.

A jak minął Wam tydzień?

Podobał Ci się ten artykuł?

Jeśli tak, to zapisz się do mojego newslettera, aby otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach o perfumach i nie tylko. Nikomu nie ujawnię Twojego adresu!