Recenzja depilatora Braun Silk-épil 9 SkinSpa

poniedziałek, 23 maja 2016    0    Uroda

Recenzja depilatora Braun Silk-épil 9 SkinSpa

Braun Silk-épil 9 SkinSpa to świetny jakościowo depilator, który nie tylko szybko i skutecznie usuwa zbędne owłosienie, ale również dokładnie peelinguje ciało.

Kilka miesięcy temu postanowiłam poddać się zabiegowi epilacji pach. Niestety – laserowe usuwanie włosków okazało się dla mnie tak nieprzyjemne i bolesne, że po 4 zabiegach zrezygnowałam. W tym konkretnym przypadku nie miał dla mnie znaczenia fakt, że epilacja okazała się być bardzo skuteczna (obecnie mam o wiele mniej włosków, a te, które odrastają, są znacznie słabsze i cieńsze niż wcześniej).

Siłą rzeczy musiałam powrócić do używania depilatora. Przez długi czas świetnie w tej roli sprawdzał się u mnie Braun Silk-épil 7 Xpressive. Kupiłam go z kilku powodów:

1. Jakość

Braun to marka specjalizująca się w produkowaniu bardzo dobrych jakościowo urządzeń do depilacji.

2. Wygląd

Depilatory Braun pięknie się prezentują. Stanowią idealny przykład nowoczesnego designu użytkowego.

3. Wodoodporność

Dyskomfort związany z depilacją jest znacznie mniejszy, jeśli wykonujemy ją na mokro. Dlatego bardzo zależało mi na tym, żeby mój depilator działał również pod wodą.

Z pewnością używałabym depilatora Silk-épil 7 Xpressive nadal, gdyby nie fakt, że niedawno otrzymałam do przetestowania od marki Braun najnowszy model tego urządzenia o nazwie Silk-épil 9 SkinSpa (9-961e). Nie ukrywam, że byłam bardzo ciekawa, jak wypadnie na tle starszego brata.

Depilator Braun Silk-épil 9 SkinSpa

W skład zestawu Braun Silk-épil 9 SkinSpa wchodzą:

  • depilator
  • 2 głowice: goląca i do depilacji
  • 3 nasadki: masująca, zapewniająca maksymalny kontakt ze skórą i trymerująca
  • 2 szczoteczki peelingujące do ciała (do delikatnego i głębokiego peelingu)
  • ładowarka
  • pędzelek do czyszczenia
  • oraz woreczek do przechowywania

Recenzja depilatora Braun Silk-épil 9 SkinSpa

Pierwszą rzeczą, na jaką zwróciłam uwagę po rozpakowaniu depilatora była jego głowica – aż o 40 % szersza od poprzednich. Dzięki temu proces depilacji trwa znacznie krócej – za jednym pociągnięciem usuwamy bowiem o wiele więcej włosków.

Recenzja depilatora Braun Silk-épil 9 SkinSpa

W Braun Silk-épil 9 SkinSpa zastosowano nowoczesną technologię (MicroGrip), która umożliwia bardzo skuteczną depilację - pęsety usuwają nawet bardzo krótkie włoski o długości 0,5 mm (podczas gdy wosk “łapie” włoski o długości 2 mm, czyli 4 razy dłuższe).

Bardzo spodobała mi się nasadka z rolkami i wypustkami, która nie tylko masuje i rozluźnia skórę, ale również stanowi świetny dystraktor minimalizujący stopień odczuwania bólu.

Recenzja depilatora Braun Silk-épil 9 SkinSpa

Ogromnym plusem depilatora jest jego wodoodporność. Możliwość używania urządzenia w ciepłej wodzie (zarówno w wannie, jak i pod prysznicem) znacznie podnosi komfort depilacji. Wbudowana w model lampa ledowa podświetla nawet najcieńsze włoski, niewidoczne gołym okiem. To świetne udogodnienie dla wszelkich perfekcjonistek (bez wskazywania palcem ;-)) oraz wszystkich tych, którym zależy na maksymalnie gładkiej skórze.

Recenzja depilatora Braun Silk-épil 9 SkinSpa

W najnowszym modelu depilatora Braun zdecydowanie najbardziej zainteresowały mnie dodane do niego szczoteczki do złuszczania skóry. Wykorzystują one soniczną technologię peelingującą, która wykonuje ponad 3000 mikro-drgań na minutę, gwarantując kilkukrotnie lepsze rezultaty niż samodzielne stosowanie kosmetyków złuszczających. Regularne złuszczanie skóry za pomocą szczoteczek (najlepiej robić to na około 2 dni przed planowaną depilacją) nie tylko bardzo pozytywnie wpływa na stan skóry, ale również minimalizuje problem wrastających włosków.

Recenzja depilatora Braun Silk-épil 9 SkinSpa

Nie inaczej jest w przypadku szczoteczek Brauna. Pierwsza z nich (kolor fioletowy) pozwala delikatnie usunąć martwy naskórek z wrażliwych obszarów, takich jak np. dekolt.

Depilator Braun Silk-épil 9 SkinSpa - szczoteczka peelingująca

Druga umożliwia natomiast wykonanie głębokiego peelingu całego ciała (kolor niebieski).

Depilator Braun Silk-épil 9 SkinSpa - szczoteczka peelingująca

Obie są bardzo przyjemne w użyciu – testowałam je nawet na stopach i żadna z nich nie wywołała u mnie maskotek łaskotek. Posiadają jednak jeden minus – ich mała powierzchnia sprawia, że proces eksfoliacji naskórka jest dość czasochłonny.

Depilator Braun Silk-épil 9 SkinSpa - szczoteczki peelingujące

Depilator jest bardzo funkcjonalny i bajecznie prosty w obsłudze – wymiana końcówek zajmuje dosłownie chwilę. Problemów nie sprawia również jego oczyszczanie - pędzelek z łatwością usuwa włoski, a szczoteczki wystarczy opłukać w wodzie.

W zasadzie jedyną wadą Silk-épil 9 SkinSpa jest dla mnie wydawany przez niego dźwięk – co prawda mniej intensywny niż w starszym modelu (sprawdziłam za pomocą specjalnej aplikacji służącej do pomiaru natężenia dźwięku), ale wciąż dość głośny. Słychać go w całym mieszkaniu, dzięki czemu wszyscy domownicy wiedzą, że właśnie depilujemy sobie nogi ;-) Dlatego z niecierpliwością czekam na wersję bez dźwięku. Zważywszy na fakt, że na rynku ukazała się właśnie pierwsza, niesłyszalna dla człowieka, suszarka do włosów (zamierzam nabyć!), stworzenie bezgłośnego depilatora wydaje się być tylko kwestią czasu.

Recenzja depilatora Braun Silk-épil 9 SkinSpa

Dla osób wykorzystujących depilator do okolic bikini minusem może być również brak specjalnej nasadki przysłaniającej pęsety, przeznaczonej do golenia miejsc wrażliwych. Dla mnie to jednak nie problem – nie używam bowiem depilatora do okolic bikini (to dla mnie zbyt bolesne).

Recenzja depilatora Braun Silk-épil 9 SkinSpa

Reasumując: jestem bardzo zadowolona z najnowszego modelu depilatora Braun. Szersza głowica i szczoteczki peelingujące kupiły moje serce i sprawiły, że starszy model poszedł w odstawkę.

Skłamałabym jednak, gdybym powiedziała, że posiadanie depilatora sprawiło, że przestałam używać maszynek do golenia. Nadal zdarza mi się do nich wracać - zwłaszcza wtedy, gdy bardzo się spieszę.

Jedno pozostaje niezmienne – niezależnie od tego, z jakiej metody depilacji korzystam, zawsze pamiętam o tym, by regularnie złuszczać i nawilżać skórę.

  • W jaki sposób Wy usuwacie zbędne włoski?
  • Używacie depilatorów?
  • Może któraś z Was posiada depilator marki Braun? Co o nim sądzicie?
Podobał Ci się ten artykuł?

Jeśli tak, to zapisz się do mojego newslettera, aby otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach o perfumach i nie tylko. Nikomu nie ujawnię Twojego adresu!