5 najlepszych zabiegów kosmetycznych, które warto wykonać jesienią

sobota, 17 października 2015    0    Uroda

5 najlepszych zabiegów kosmetycznych, które warto wykonać jesienią

Przebarwienia słoneczne, nadwrażliwość, odwodnienie – to tylko niektóre problemy, z jakimi boryka się nasza skóra po lecie. Dlatego jesienią należy zadbać o jej kompleksową regenerację. Jakie zabiegi kosmetyczne warto wykonać o tej porze roku?

Specjalistycznemu dbaniu o urodę sprzyjają takie czynniki jak: słabe promieniowanie słoneczne i brak upałów. Między innymi właśnie dlatego jesień to idealny czas na wizytę w klinice medycyny estetycznej. W okresie tym znacznie trudniej o podrażnienia, a skóra lepiej i szybciej się regeneruje. Warto więc wykorzystać ten czas dla siebie i swojego wyglądu. Tym bardziej, że nasze wydatki nie są wówczas tak duże jak przed świętami.

Osoby, które śledzą mnie na Snapchacie doskonale wiedzą, że posiadam specjalny plan zabiegów na jesień, rozpisany na kilka miesięcy do przodu.

Spersonalizowane plany zabiegów powstające w wyniku konsultacji ze specjalistą to świetna sprawa. Odpowiednio dobrana kolejność i ilość zabiegów pozwala nie tylko zaoszczędzić czas i pieniądze, ale również minimalizuje ryzyko powikłań. Jeśli jesteście ciekawi, jak wygląda mój plan, dajcie znać w komentarzach. Z chęcią zrobię na ten temat odrębny wpis na blogu. Tymczasem zapraszam Was do zapoznania się z moją subiektywną listą najlepszych zabiegów, którym warto się poddać jesienią.

5 zabiegów kosmetycznych*, które warto wykonać jesienią

  1. Peeling węglowy laserem rubinowym
  2. Fale radiowe (RF)
  3. Epilacja
  4. Fotoodmładzanie
  5. Kwasy

*Wszystkie wymienione zabiegi są nieinwazyjne. Oznacza to, że nie penetrują one powłok i nie wymagają rekonwalescencji (jak np. mezoterapie igłowe czy usuwanie znamion).

1. Peeling węglowy laserem rubinowym

Laserowy peeling węglowy to zabieg idealny dla osób borykających się z trądzikiem (prócz naciekowego), przebarwieniami i/lub utratą elastyczności skóry. Procedura polega na naświetlaniu promieniem laserowym skóry twarzy (lub dekoltu) pokrytej specjalną zawiesiną węgla. Podczas zabiegu drobinki węgla wnikają w najdrobniejsze nierówności skóry i absorbują energię światła laserowego, w efekcie czego następuje m.in.:

  • usunięcie „zaskórników, pryszczy, krostek i grudek”
  • oczyszczenie i zwężenie rozszerzonych porów (a raczej ujść mieszków włosowych)
  • ujednolicenie i rozjaśnienie kolorytu skóry
  • poprawa elastyczności
  • usunięcie przebarwień
  • oraz wygładzenie drobnych zmarszczek

Już niebawem (w listopadzie) będę miała okazję sprawdzić na własnej skórze skuteczność tego zabiegu. Wówczas opowiem Wam o nim coś więcej.

2. Fale radiowe (RF)

Fale radiowe (RF), a w zasadzie lifting twarzy falami radiowymi to jedna z najlepszych metod nieinwazyjnego odmładzania skóry. Na czym polega ten zabieg? Najpierw na skórę nakładany jest specjalny żel o właściwościach chłodzących. Następnie, po przyłożeniu głowicy, skóra w miejscu poddawanym zabiegowi jest zasysana i traktowana falami radiowymi o wysokiej częstotliwości. Skutkuje to gromadzeniem się energii cieplnej wewnątrz tkanek, w rezultacie czego skóra właściwa nagrzewa się silniej niż pozostałe tkanki. Do efektów zabiegu liftingu twarzy falą radiową należą:

  • zmniejszenie gruczołów łojowych
  • załagodzenie trądziku pospolitego
  • regeneracja kolagenu i elastyny
  • oraz ujędrnienie skóry

Nie bez powodu radiofrekwencja często nazywana jest „liftingiem bez skalpela”. Fale radiowe sprawiają bowiem, że skóra wygląda o kilka lat młodziej. Należy jednak pamiętać o tym, że metoda ta nie daje natychmiastowych efektów. Podobnie jak inne zabiegi tego typu, fale radiowe należy wykonywać w seriach. Tak też było (a w zasadzie jest) w moim przypadku. Pierwszy zabieg RF mam już za sobą. Następny czeka mnie jeszcze w tym miesiącu.

3. Epilacja

Epilacja laserowa to metoda usuwania włosków wraz z ich cebulkami (w odróżnieniu od depilacji, gdzie cebulki zostają w skórze). Zabieg ten stanowi idealne rozwiązanie dla osób borykających się z problemem nadmiernego owłosienia na twarzy i ciele oraz wszystkich tych, którzy cenią sobie wygodę i piękną, gładką skórę.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że najbardziej skuteczne jest usuwanie owłosienia za pomocą lasera diodowego, a nie – jak się powszechnie uważa – IPL. IPL (Intense Pulsed Light, czyli Intensywnie Pulsujące Światło) lub VPL nie są laserami, choć często są tak błędnie określane. W rzeczywistości pacjent poddawany jest zabiegowi naświetlaniu lampą xenonową zawartą w tych urządzeniach. Szacuje się, że na 1 zabieg z użyciem lasera należy wykonać średnio 3 i więcej zabiegów z użyciem lamp IPL, uzyskując i tak słabszy efekt. Oznacza to, że skuteczność IPL jest znacznie gorsza niż lasera diodowego.

Należy pamiętać również o tym, że na energię lasera reagują wyłącznie te włosy, które są w fazie wzrostu (czyli ok. 30% widocznego owłosienia). Dlatego konieczna jest seria minimum 4 zabiegów, przeprowadzanych w odstępach około miesiąca, aby pozostałe włosy, będące w fazie zaniku i spoczynku, weszły w fazę wzrostu i zareagowały na działanie światła lasera.

Epilacja laserowa znajduje się na mojej liście “to do” już od dobrych kilku miesięcy. Czas najwyższy uwzględnić ją w moim harmonogramie zabiegów.

4. Fotoodmładzanie

Laserowe fotoodmładzanie polega na precyzyjnym i kontrolowanym podgrzaniu włókien kolagenowych w skórze w celu zainicjowania procesu jej regeneracji. Zabieg ten jest bardzo uniwersalny, gdyż poza poprawianiem kolorytu, napięcia i struktury skóry, usuwa:

  • drobne zmarszczki
  • przebarwienia posłoneczne
  • rozszerzone pory (rozszerzone ujścia gruczołów łojowych)
  • oraz inne efekty fotouszkodzeń skóry

Na zabieg fotoodmładzania najczęściej decydują się osoby chcące uniknąć zabiegów inwazyjnych, po których mogą straszyć wyglądem do czasu wygojenia (laser frakcyjny CO2, mezoterapia igłowa kwasem hialuronowym lub osoczem bogatopłytkowym itp.). Efekty są subtelne, laser działa na wielu poziomach.

Należy pamiętać o tym, że zabiegi laserowe powinno się wykonać przed nie-laserowymi (skuteczność tych ostatnich może zostać zniwelowana przez laser np. wypełnianie).

5. Kwasy

Jesień to najlepszy czas na zabiegi złuszczające z użyciem kwasów. O tej porze roku bez obaw można się poddać peelingowi chemicznemu. Polega on na nałożeniu na skórę odpowiednio dobranej mieszaniny związków chemicznych w określonym stężeniu i pH. Substancje te przenikają w głąb skóry, wpływając na przebudowę kolagenu i elastyny.

Dla uzyskania najlepszych efektów zaleca się wykonanie serii zabiegów (ich ilość determinowana jest konkretnym przypadkiem). Kwasy pozytywnie wpływają na odnowę naskórka oraz likwidują oznaki starzenia się skóry. Stanowią również bardzo skuteczną broń w walce z trądzikiem i przebarwieniami.

Przechodzę właśnie pierwszą w swoim życiu kurację kwasami. Choć od mojego pierwszego peelingu minęły niecałe dwa tygodnie, już teraz mogę Wam powiedzieć, że jestem z niego niesamowicie zadowolona. Moja skóra jest znacznie gładsza i jaśniejsza, a przebarwienia stały się mniej widoczne. Kolejny zabieg czeka mnie już niebawem.

Kosmetyki Dermalogica

W trakcie kuracji kwasami niezmiernie ważna jest odpowiednia pielęgnacja. Dobrze dobrane kosmetyki nie tylko przynoszą ukojenie podrażnionej skórze, ale również chronią ją przed promieniowaniem słonecznym, którego w okresie kuracji należy unikać jak ognia. Aby zapobiec przebarwieniom, zaczęłam stosować profesjonalne kosmetyki gabinetowe marki Dermalogica. W skład mojego “zestawu pierwszej pomocy” wchodzą aktualnie nastepujące produkty:

  • Dermalogica Special Cleansing Gel

Pieniący żel do mycia twarzy z kojącym wyciągiem z lawendy. Bardzo wydajny i wygodny w użyciu.

  • Krem do twarzy na dzień Dermalogica Age Smart Dynamic Skin Recovery SPF 50

Posiada bardzo wygodny aplikator w postaci pompki i mimo tego, że zawiera wysoki filtr – nie “wybiela” twarzy. Najważniejsze jest jednak jego działanie. Wysoka ochrona przeciwsłoneczna to w okresie kuracji kwasami podstawa.

  • Maska do twarzy Dermalogica Age Smart MultiVitamin Power Recovery Masque

Ulubiona maska Victorii Beckham. Wcale się temu nie dziwię – jest świetna. Używam jej namiętnie od dłuższego czasu (o czym wie każdy, kto śledzi moje poczynania na Snapie). Maska ta nie tylko dobrze nawilża, ale również odmładza i rewitalizuje. Początkowo używałam jej głównie na siłowni (w saunie). Okazała się być jednak bardzo pomocna również w czasie, kiedy po zabiegu kwasami piekła mnie skóra, dając jej ukojenie i przyjemnie ją wygładzając.

Zabiegi Dermalogica

Poza stosowaniem profesjonalnych kosmetyków, warto również udać się na nawilżająco-regeneracyjne zabiegi Dermalogica. Można je wykonywać nie tylko w trakcie kuracji kwasami, ale również samodzielnie. Są one nie tylko skuteczne, ale również bardzo przyjemne.

Kosmetyki Dermalogica

Na miejscu czekały na nas przedstawicielki Dermalogica. Miałyśmy okazję zapoznać się bliżej z ofertą marki, a także porozmawiać na temat kosmetyków znajdujących się w jej ofercie.

Moją szczególną uwagę zwrócił peeling w proszku Dermalogica Daily Microfoliant, przypominający nieco słynny peeling japońskiej marki Sensai Silky Purifying
Silk Peeling Powder.

Zainteresował mnie natomiast Dermalogica Daily Resurfacer. To innowacyjny produkt odbudowujący powierzchnię skóry, przeznaczony do każdego rodzaju cery. 

W opakowaniu Dermalogica Daily Resurfacer znajduje się 35 specjalnych płatków nasączonych kwasami owocowymi. 

Kształt płatków został stworzony tak, by pasował na palec wskazujący.

Wioleta Wrzesień – kosmetolog i szkoleniowiec marki Dermalogica wykonała nam profesjonalną analizę skóry twarzy techniką Face Mapping, pozwalającą zobrazować stan zdrowia i kondycję cery.

Następnie Basia udała się na zabieg nawilżający Dermalogica.

W tym czasie, ja testowałam kosmetyki Dermalogica.

To już kolejny raz, kiedy odwiedzam klinikę medycyny estetycznej. Uważam, że takie wizyty to świetna alternatywa dla zwykłego spotkania. Gorąco polecam Wam taką formę spędzania czasu. 

Z tego miejsca chciałabym serdecznie podziękować przedstawicielom Dermalogica:

  • Wioletcie Wrzesień (kosmetolog)
  • Julii Szelągowskiej (marketing)

za zaproszenie i miło spędzony czas.


Poza wyżej wymienionymi zabiegami, jesienią warto wykonać również:

  • laserowe usuwanie znamion, tatuaży i naczynek
  • mikrodermabrazję
  • oraz mezoterapię igłową

Niezależnie od tego, na jaki zabieg się zdecydujemy, najważniejsze, byśmy pamiętali o tym, by wykonać go w dobrej klinice medycyny estetycznej.

Ja w najbliższym czasie planuję poddać się następującym zabiegom: fale radiowe (drugi raz), osocze bogatopłytkowe („wampirzy lifting”, również drugi raz) oraz wspomnianej wcześniej epilacji. Zapraszam Was do obserwowania mnie na Snapchacie (mój nick to Olfaktoria), ponieważ tam pokazuję wszystko na bieżąco, włącznie z wizytami w klinice i efektami poszczególnych zabiegów.

Który z opisanych wyżej zabiegów najbardziej przypadł Wam do gustu? Może któryś z nich macie już za sobą? Znacie kosmetyki marki Dermalogica? Dajcie znać!

Podobał Ci się ten artykuł?

Jeśli tak, to zapisz się do mojego newslettera, aby otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach o perfumach i nie tylko. Nikomu nie ujawnię Twojego adresu!