Najciekawsze formy blotterów

środa, 12 listopada 2014    0    Perfumy

Najciekawsze formy blotterów

W pogoni za klientem producenci perfum prześcigają się w wymyślaniu różnych gadżetów zapachowych, w tym bardzo ciekawych blotterów. Niektóre z nich są naprawdę urocze.

Najciekawsze formy blotterów

Część producentów koncentruje się na wygodzie, z jednej strony zamieszczając na blotterach logo marki, a z drugiej spis wszystkich kompozycji z danej serii, z możliwością zakreślenia wybranej z nich. Dzięki temu nie trzeba ich pisać własnoręcznie. Blottery tego typu możemy znaleźć m.in. w ofercie Hermès (seria Hermessence), Tom Ford (Private Blend Collection) czy Kilian.

Inni stawiają na pomysłowość. W butikach niszowej marki Penhaligon’s znaleźć można m.in. blottery w kształtach nawiązujących do fryzjerskich korzeni marki: pędzli, brzytew i... wąsów.

Ciekawe projekty blotterów - Penhaligon's Bayolea

Pamiętacie samoloty, jakie w dzieciństwie składaliśmy z papieru? Ten pomysł postanowiła wykorzystać marka The Scent of Departure, produkująca perfumy inspirowane zapachami miast z całego świata, dostępne głównie na lotniskach.

Blotter The Scent of Departure

Mnie osobiście najbardziej podobają się jednak projekty, w których główny nacisk kładzie się na warstwę wizualną. Tego typu blottery powstają najczęściej z okazji wprowadzania na rynek nowości zapachowych. Korzystają z nich najczęściej producenci perfum marek mainstreamowych, którzy ochoczo wykorzystują je w swoich działaniach marketingowych.

Ciekawe formy blotterów

 

Ciekawe formy blotterów

Blottery te zazwyczaj wyglądają zupełnie inaczej od tych tradycyjnych. Większość z nich stanowi miniatury flakonów perfum.

Ciekawe projekty blotterów w kształcie flakonów perfum

Inne odwzorowują jeden charakterystyczny element zapachu lub jakiś jego składnik. Przykładowo:

  • Cartier La Panthère – głowa pantery
  • Kenzo Madly – motyw motyla
  • Viktor&Rolf BonBon - kokarda
  • Marc Jacobs Dot – kropki i biedronki w jednym

Blotter Cartier La Panthere

Blotter Kenzo Madly

 

Ciekawe projekty blotterów - Viktor&Rolf BonBon

Blotter Marc Jacobs DOT

Niektóre marki idą o krok dalej i tworzą blottery o wartości edukacyjnej. Firma Benefit wpadła na pomysł, aby na blotterach w postaci kobiety oznaczyć z tyłu miejsca, na które najlepiej nakładać perfumy.

Blotter Benefit

Wszystko to razem tworzy niezwykle spójną identyfikację wizualną w obrębie marki, ułatwiając klientom zapamiętanie zapachu i – co za tym idzie – zwiększając prawdopodobieństwo jego zakupu. W rezultacie aż żal je wyrzucać. Niektórzy wykorzystują je jako zakładki do książek podczas gdy inni – kolekcjonują i/lub sprzedają na portalach aukcyjnych.

Zamienniki blotterów

Powoli blottery stają się jednak passe a w niektórych kręgach już dawno przestały być modne. W perfumeriach sieciowych coraz częściej zastępuje się je wstążkami. Mogliście to zobaczyć chociażby w fotorelacji z premiery perfum Marc Jacobs Daisy Dream.

Blotter w formie wstążki

Chanel z kolei produkuje ceramiczne charmsy w kształcie flakonów perfum i/lub kamelli*, które dodają sprzedawcy w butikach marki do zakupu perfum. Mają one przez tydzień utrzymywać zapach, powoli ulatniając nuty głowy, serca i bazy.

*Kamelia była jednym z ulubionych kwiatów Coco Chanel i do dziś stanowi jeden ze znaków rozpoznawczych marki. Co ciekawe, kamelia jest jednym z nielicznych kwiatów, które nie mają zapachu.

Chanel - blotter w kształcie kamelii

Prym w zakresie wymyślania zamienników blotterów wiodą marki perfum niszowych. Choć żaden z nich nie jest idealny, każdy przyciąga uwagę. Przykładowo: Histoires de Parfums stosuje wyłożone bibułą lejki przypominające swym wyglądem chemiczne sączki, a Nez à Nez radzi testować zapachy za pomocą piórka.

Histoires de Parfums - blottery w kształcie lejków

Histoires de Parfums - blottery piórka

Dostępna w ofercie perfumerii Mon Credo marka ByTerry stosuje jeszcze inne rozwiązanie. Przed perfumami ByTerry zamiast blotterów znajdują się stworzone na kształt kamieni korki wypełnione zapachem.

Blotter ByTerry w kształcie korka

Zbieracie blottery? Który z projektów spodobał Wam się najbardziej? A może stosowaliście którąś z alternatywnych metod testowania perfum?

Podobał Ci się ten artykuł?

Jeśli tak, to zapisz się do mojego newslettera, aby otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach o perfumach i nie tylko. Nikomu nie ujawnię Twojego adresu!