Kto ma lepszy węch - kobiety czy mężczyźni?

czwartek, 29 maja 2014    0    Perfumy

Kto ma lepszy węch - kobiety czy mężczyźni?

Powszechnie uważa się, że kobiety mają lepszy węch niż mężczyźni. A jak jest naprawdę?

W istocie tak właśnie jest. Różnice te ujawniają się już w kilka dni po urodzeniu. Dziewczynki zwracają większą uwagę na zapachy i poświęcają więcej czasu na ich wąchanie niż chłopcy. To, że mężczyźni i kobiety różnią się zdolnościami węchowymi potwierdzono wielokrotnie w licznych badaniach z uwzględnieniem przedstawicieli różnych kultur. Wynika z nich, że kobiety wyczuwają zapachy o niższych stężeniach niż mężczyźni. Lepiej radzą sobie również z przypisywaniem do nich nazw. Przyczyny tego stanu rzeczy są różne.

Dlaczego kobiety mają lepszy węch niż mężczyźni?

  1. Ewolucja
  2. Kompetencje werbalne
  3. Hormony

1. Ewolucja

Antropologowie twierdzą, że różnice te mają podłoże ewolucyjne. W przeszłości, gdy o bycie decydowały zdolności łowiecko-zbierackie, węch umożliwiał właściwą selekcję owoców i warzyw. To właśnie dzięki niemu kobiety były w stanie odróżnić te dojrzałe od zepsutych, unikając tym samym niebezpieczeństwa zatrucia.

2. Umiejętności werbalne

Wyższość kobiet w zakresie węchu wynika również z ich większych kompetencji werbalnych, dzięki którym uzyskują one lepsze wyniki w testach na zapamiętywanie i rozpoznawanie zapachów.


3. Hormony

Kolejnym czynnikiem są hormony. Wyczulenie na aromaty zmienia się u kobiet w różnych fazach cyklu miesiączkowego, osiągając najwyższy poziom w okresie owulacji. Wzrasta również w okresie ciąży, kiedy hormony wytwarzane przez łożysko powodują powstanie nowych połączeń neuronowych. Wyostrzenie węchu i związane z tym często mdłości to jedne z pierwszych objawów ciąży – wrażliwe powonienie najbardziej doskwiera w pierwszym trymetrze ciąży. Nadwrażliwość na zapachy jest naturalna dla kobiet w ciąży, choć każda przyszła mama odczuwa ją inaczej.

Należy również pamiętać o tym, że kobiety poświęcają więcej uwagi higienie i pielęgnacji. W badaniach ujawniają one często negatywne nastawienie do zapachów własnego ciała (woń menstruacji, wydzieliny z pochwy itp.), podczas gdy mężczyźni chętniej interpretują naturalny zapach potu jako synonim męskości. M.in. właśnie dlatego kobiety są bardziej wyczulone na zapachy i - co za tym idzie - mają lepiej wytrenowany węch.

Co ciekawe, o tym jak bardzo zapachy wpływają na atrakcyjność, mężczyźni zdają się pamiętać głównie wtedy, gdy uwodzą kobiety. Ich zainteresowanie pachnidłami wzrasta wówczas w ekspresowym tempie*. Tymczasem na co dzień często zdają się oni to lekceważyć, prezentując światu swoje przepocone pachy czy brudne stopy ;-)

*Ostatnio zwrócił się do mnie z prośbą pewien nieznajomy, prosząc mnie o doradzenie uwodzicielskich perfum na randkę. Po kilku dniach odezwał sie ponownie, przekazując mi informację, że misja zakończyła się sukcesem. Ponadto kobieta stwierdziła, że świetnie pachnie ;-)

Na szczególną uwgę zasługuje fakt, że mimo teoretycznie lepszej zdolności kobiet w zakresie rozpoznawania zapachów, świat perfum zdominowany jest przez mężczyzn. To właśnie oni stanowią nadreprezentację w zawodzie perfumiarza.

Jak oceninacie własny węch? Jest lepszy czy gorszy od Waszego partnera/partnerki? Dajcie znać!

Podobał Ci się ten artykuł?

Jeśli tak, to zapisz się do mojego newslettera, aby otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach o perfumach i nie tylko. Nikomu nie ujawnię Twojego adresu!