Z roku na rok w sprzedaży pojawia się coraz więcej nowości zapachowych. W ubiegłym roku liczba ta osiągnęła, bagatela, kilkaset nowych zapachów. Niestety, tylko nieliczne kompozycje mają szanse zostać na rynku dłużej. Żeby tak się stało, muszą stać się ulubieńcami milionów ludzi na świecie, lądując na listach bestsellerów. Tylko ogromna popularność i co za tym idzie równie wielka liczba sprzedanych flakonów danych perfum jest w stanie zwrócić koszta związane z wydatkami na merketing i reklamę tychże. W związku z tym producenci robią wszystko, by zwrócić na swój produkt uwagę konsumenta i zmaksymalizować szansę jego sprzedaży. W tym celu tworzą coraz dziwniejsze flakony perfum oraz reklamuja je w sposób mający wywoływać kontrowersje. Jako że wciąż najlepiej sprzedają: nagość, seks i ogólnie pojęta erotyka, to właśnie po te „motywy“ najchętniej sięgają marketingowcy. Z różnym skutkiem.
ASA
Wraz z rosnącą popularnością reklam perfum osnutych wokół tematyki seksu, powstaje coraz więcej organizacji zajmujących się regulowaniem (w tym także cenzurowaniem) rynku reklamowego. Najbardziej znana z nich - ASA (Advertaising Standards Authority), najprężniej działająca m.in. w USA oraz Wlk. Brytanii, wielokrotnie interweniowała w przypadku reklam produktów kosmetycznych, w tym również perfum. Posiadając moc sprawdza, doprowadzała do zakazu lub ograniczeń emisji różnych reklam wywołujących kontrowersję lub oburzenie opinii publicznej.
logo ASA - Advertising Standards Authority
Poniżej przedstawiam Wam listę TOP 10 najbardziej kontrowersyjnych reklam perfum, których emisji zakazano lub wstrzymano w różnych krajach, z różnych względów. Żeby jednak nie zamęczać Was ogromną ilością tekstu, codziennie będę aktualizować ten artykuł, uzupełniając go o kolejne nazwy i opisy reklam.
Lista TOP 10 zakazanych reklam perfum:
- YSL Opium
- YSL Belle d'Opium
- Calvin Klein Secret Obsession
- Calvin Klein Forbidden Euphoria
- Marc Jacobs Oh, Lola!
- Sean John Unforgivable Woman
- Beyoncé Heat
- Rihanna Reb’l Fleur
- Madonna Truth or Dare
YSL Opium – nagie ciało Sophie Dahl
Reklama perfum Opium YSL z Sophie Dahl
Bodaj pierwszym znanym przypadkiem reklamy perfum, która wywołała na tyle duże kontrowersje, że zakazano jej emisji, była reklama Opium YSL z 2000 roku, z udziałem pięknej modelki Sophie Dal. Zdjecię ukazujące roznegliżowaną modelkę w wyzywającej pozie uznano za zbyt prowokacyjne. W jednym z wywiadów modelka stwierdziła: „Moim zdaniem to zdjęcie jest piękne. Odbierano je jako anty-koniece, tymczasem ja uważam, że jest ono bardzo inspirujące.“. Podobno pojawienie się billboardów YSL Opium na brytyjskich ulicach powodowało u kierowców utratę kontroli nad pojazdami ;-) W rezultacie do brytyjskiego oddziału ASA napłynęła rekordowa liczbę skarg (948), a zdjęcie szybko zniknęło z ulic i pojawiało się jedynie w magazynach modowych.
W 2012 roku ogłoszono ranking TOP 10 reklam, na które najczęściej narzekali Brytyjczycy przez ostatnie 50 lat. Opium YSL znalazła się wśród nich.
Znamienny w tym kontakście wydaje się fakt, iż reklama powstała w czasach, gdy dyrektorem kreatywnym domu mody YSL był Tom Ford, który wykorzystywał seks do promowania perfum później jeszcze wielokrotnie, chociażby w przypadku zapachów sygnowanych własnym nazwiskiem. Dziwnym zbiegiem okoliczności reklamy te nie były zakazywane...
Premiera: | 1977 rok |
---|---|
Nos: | Jean Amic i Jean-Louis Sieuzac. |
Składniki: |
|
Przydatne linki: | Strona marki YSL |
YSL Belle d’Opium – perfumy jak narkotyk
Reklama perfum YSL Belle d'Opium z udziałem Melanie Thierry
Opium to nie jedyne perfumy marki YSL, których reklama została zakazana. W 2010 roku podobny „los“ spotkał reklamę Belle d’Opium, w której wystąpiła Melanie Thierry.
Aktorka występuje w niej w roli bogini, tańcząc w świątyni w rytmie grających bębnów. W pewnym momencie wskazuje na wewnętrzną stronę przedramienia i rysuje palcem wzdłuż niego linię. Pod koniec reklamy pada zdanie, które można przetłumaczyć jako: Jestem Twoim uzależnieniem.
Po emisji reklamy 16 Brytyjczyków złożyło do brytyjskiego ASA wnioski o zakazanie jej emisji. Oburzeni widzowie pisali, że choreografia i zachowanie aktorki sugerują, iż perfumy mają działanie podobne do narkotyków.
W wyniku tych skarg ASA zakazała emisji reklamy: Jesteśmy przekonani, że w kontekście reklamy modelka wykonująca tego typu gest wygląda tak, jakby robiła sobie zastrzyk z opiatów. Kobieta wyginająca się na podłodze w końcowej scenie zachowuje się, jakby była pod wpływem działania opiatów. Reklama może propagować uzależnienia – stwierdzili urzędnicy w raporcie. Choreografii próbował bronić jej autor - Akram Khan: "Nie chciałem intensywnego ruchu, koncentrując się w zamian na najbardziej prostych i głębokich gestach", powiedział.
Jak podała stacj BBC, YSL Beaute próbował odwoływać się od tej decyzji. Dostarczył ASA wynik testów konsumenckich, z których jednoznacznie wynikało, że "film nie pokazuje narkomanki, ale kobietę, która uwodzi widza i prezentuje intensywność perfum". Mimo to nie udało się cofnąć decyzji ASA. Rzecznik prasowy Beauty Yves Saint Laurent nie krył rozczarowania tą decyzją. Jego zdaniem: "Reklama nie miała absolutnie żadnego związku z zażywaniem narkotyków. Miała podkreślać zmysłowość uwodzicielskiego zapachu Opium, który na rynku pojawił się po raz pierwszy trzydzieści lat temu".
Reklamę Belle d'Opium wyreżyserował syn znanego reżysera Costy Gavrasa - Romain Gavras, słynący z kontrowersyjnych teledysków epatujących przemocą. W "Born Free" (M.I.A.) sfilmował on scenę odstrzeliwania głowy dziecku. Telewizje muzyczne nie zgodziły się na emisję klipu. Zakazał tego również YouTube.
Premiera: | 2010 rok |
---|---|
Nosy: | Honorine Blanc i Alberto Morillas |
Składniki: |
|
Przydatne linki: | Strona marki YSL |
Calvin Klein Secret Obsession - ponętne ciało Eve Mendes
Reklama perfum Calvin Klein Secret Obsession z Eve Mendes
Kontrowersyjne kampanie reklamowe to jeden ze znaków rozpoznawczych marki Calvin Klein. Epatujące seksem i ocierające się o pornografię reklamy odzieży (głównie jeansów) przyniosły tej marce międzynarodowy rozgłos. Nic dziwnego, że specjaliści od marketingu CK postanowili wykorzystać seks również w reklamach zapachów tej marki. Pierwszą kampanią reklamową perfum Calvin Klein, której emisji zakazano, była reklama perfum Secret Obsession z 2008 roku. Ambasadorka perfum – seksowna aktorka Eva Mendes, pozowała w niej zupełnie nago. Zdjęcia autorstwa Stevena Meisela okazały się być zbyt kontrowersyjne dla purytańskich Amerykanów. Z tego też powodu zakazano emisji reklamy Secret Obsession w telewizji, zarówno w jej oryginalnej jak i ocenzurowanej formie. Wbrew zamierzeniom cenzorów, przyniosło to perfumom dodatkowe darmowe publicity, przyczyniając się do ich świetnej sprzedaży.
Premiera: | 2008 rok |
---|---|
Nos: | Ann Gottlieb |
Składniki: |
|
Przydatne linki: |
Reklama perfum Calvin Klein Secret Obsession Muzyka z reklamy perfum Calvin Klein Secret Obsession |
Calvin Klein Forbidden Euphoria - flakon jak wibrator
Reklama perfum Calvin Klein Forbidden Euphoria z Barbarą Palvin
W 2011 roku zakazano w USA emisji kolejnej reklamy perfum marki Calvin Klein o nazwie Forbidden Euphoria. Protestujący zwracali uwagę na fakt, iż reklama odwołująca się do takich haseł jak wyzwolona, niezależna kobieta i mocne uderzenie, jest zbyt kontrowersyjna jak na grupę kobiet, do której jest skierowana (17 - 20 lat). Leżąca w zmysłowej pozie 18 - letnia modelka Barbara Palvin, a także znajdujący się obok niej flakon perfum i jego umiejscowienie wywoływały skojarzenia z wibratorem i masturbacją. W rezultacie emisji reklamy tych perfum zakazano nawet w godzinach nocnych. W tym konkretnym przypadku nazwa zapachu okazała się być zatem znamienna ;-)
Premiera: | 2011 rok |
---|---|
Składniki: |
|
Przydatne linki: |
Marc Jacobs Oh, Lola! - zarzut o propagowanie pedofilii
Reklama perfum Marc Jacobs Oh, Lola! z Dakotą Fanning
Calvin Klein to nie jedyny projektant mody, który słynie z wykorzystywania seksu w kampaniach reklamowych swoich produktów. Należy do nich również Marc Jacobs. W 2011 roku, gdy światło dzienne ujrzały zdjęcia reklamowe do najnowszych perfum projektanta - Oh, Lola!, wybuchł skandal. Fotografie przedstawiające niepełnoletnią jeszcze wtedy aktorkę - 17-letnią Dakotę Fanning w niedwuznacznej pozycji, z flakonem perfum Oh, Lola! między nogami uznano za przykład dziecięcej pornografii. Sprawę pogarszał fakt, iż aktorkę wystylizowano na niewinną i młodziutką dziewczynę, co w połączeniu z nazwą perfum nawiązującą do słynnej Lolity Nabokova, tylko dolało oliwy do ognia.
W rezultacie brytyjska ASA zakazała rozpowszechniania plakatów reklamowych na terenie całej Wielkiej Brytanii. W oświadczeniu napisano: "Modelka trzyma butelkę między udami, co wygląda prowokacyjnie. Dakota ma 17 lat, ale na tym zdjęciu wygląda na dużo młodszą. Długość sukienki, odsłonięte uda i pozycja butelki czynią z niej obiekt seksualny. Nieważne, ile modelka ma lat, to zdjęcie jednoznacznie kojarzy się z dziecięcą pornografią. Nie możemy dopuścić do jego rozpowszechniania."
Premiera: | 2011 rok |
---|---|
Nosy: | Ann Gottlieb, Calice Becker, Yann Vasnier |
Składniki: |
|
Przydatne linki: | Strona marki Marc Jacobs |
Sean John Unforgivable Woman - zakazane sceny
Reklama Sean John Unforgivable Woman
Nie tylko domy mody borykają się z problemem ocenzurowywania reklam swoich perfum. Gwiazdy również. Jedną z pierwszych reklam perfum sygnowanych nazwiskiem gwiazdy, którą ocenzurowano ze względu na jej zbyt seksualny charakter była reklama damskich perfum Sean John (aka Puff Daddy) Unforgivable z 2007 roku. Po tym, jak telewizja MTV wyemitowała spot reklamowy, cenzorzy stworzyli listę, w której wypunktowali wszystkie rzeczy, jakie ich zdaniem należało zmienić w reklamie. Znalazły się wśród nich takie sceny jak: wkładanie rąk pod sukienkę Jessici Gomez (twarzy perfum) czy dotykanie piersi modelki. Sean John nie zastosował się jednak do tych uwag i postanowił nieczego nie zmieniać w reklamie.
Co ciekawe, rok wcześniej nakazano artyście ocenzurowanie plakatów reklamowych innych sygnowanych jego nazwiskiem perfum – Unforgivable. Uznano, iż są one zbyt pikantne jak na standardy reklam zamieszczanych na przystankach autobusowych.
Premiera: | 2007 rok |
---|---|
Nos: | David Apel |
Składniki: |
|
Beyoncé Heat - zbyt wyzywająca
Reklama perfum Beyoncé Heat
W reklamie perfum Heat ubrana w czerwoną sukienkę Beyoncé wygina się w rytm przeboju "Fever". Po wyemitowano spotu do brytyjskiej organizacji ASA zaczęły napływać skargi od rodziców, którzy apelowali, by przenieść emisję spotu na 19:30h - tak, aby nie mogły go oglądać ich dzieci. Uznali oni bowiem, że reklama jest "zbyt erotyczna" i "nie nadaje się do oglądania przez najmłodszych". W rezultacie inspektorzy z Advertising Standards Authority uznali wideo promujące perfumy wokalistki za zbyt wyzywające i przeznaczone tylko dla dorosłych. Podobnie stało się w Australii. "Ujęcia kamery koncentrują się głównie na skromnym stroju i na biuście Beyoncé, tego nie powinny oglądać dzieci" – stwierdził szef ASA. Firma Coty, która produkuje zapach Heat odpierała ataki twierdząc, że reklama pokazuje prawdziwe oblicze Beyonce i jej niesamowity seksapil. Mimo to zakazano emisji spotu perfum Heat przed 19.30 h, co niewątpliwie pomogło w promocji tych perfum. Odniosły one ogromny sukces komercyjny. W 2010 roku, podczas promocji zapachu w jednym ze sklepów sieci Mecy’s, w której uczestniczyła sama Beyoncé, w ciągu 1h sprzedano 72.000 sztuk HEAT. W ciągu miesiąca sieć zarobiła na sprzedaży tych perfum aż 3mln $.
Premiera: | 2010 rok |
---|---|
Nosy: |
Claude Dir & Olivier Gillotin |
Składniki: |
|
Przydatne linki: |
Rihanna Reb’l Fleur – zbyt głęboki dekolt
Reklama perfum Rihanna Reb'l Fleur
"Przez lata gromadziłam zapachy, których mieszanka miała dać coś naprawdę mojego. Chciałam jednak czegoś, co by mówiło: "Tu była Rihanna". Czegoś smacznego i specjalnego, zapachu z subtelnymi nutami, które unosząc się zostawiają seksowne wspomnienie" – powiedziała Rihanna w jednym z wywiadów. W ten sposób w 2011 roku powstały pierwsze perfumy piosenkarki o nazwie Reb’l Fleur (czyt. Zbuntowany kwiat), które swą nazwę wzięły od przezwiska nadanego Rihannie przez jej babcię.
Oryginalna wersja reklamy Reb’l Fleur ukazywała piosenkarkę w różowej marynarce o bardzo głębokim dekoldzie. Dekolt ów (a raczej jego głębokość) nie spodobał się mieszkańcom Kuwejtu. Na mocy rozporządzenia tamtejszej cenzury zakazano emisji oryginalnej reklamy Reb’l Fleur, wprowadzając w jej miejsce ulepszoną wersję plakatu, zakrywającą dekolt piosenkarki. Efekt finalny wyglądał następująco:
Reklamy perfum Rihanna Reb'l fleur (od lewej): wersja zwykła i ocenzurowana
Premiera: | 2011 rok |
---|---|
Nos: | Caroline Sabas & Marypierre Julien |
Składniki: |
|
Przydatne linki: | Strona perfum Rihanny |
Madonna Truth or Dare - zbyt seksowna
Reklama perfum Madonna Truth or Dare
Do grona gwiazd, których reklamy perfum zostały zakazane, dołączyła w 2012 roku naczelna skandalistka światowego show-biznesu – Madonna. Reklama perfum Truth or Dare zawiera liczne nawiązania do wcześniejszej twórczości artystki, m.in.: do filmu dokumentalnego wokalistki sprzed 20 lat (o tym samym tytule), książki "Sex", a także teledysku do utworu "Erotica", który w 1992 roku promował najbardziej kontrowersyjny album w karierze gwiazdy. W projektach tych Madonna bardzo odważnie obnażała swoją seksualność. W wieku 54 lat postanowiła zrobić to poraz kolejny, tym razem w reklamie własnych perfum. Wokalistka pokazuje się w niej w przyciasnym gorsecie i kabaretkach śpiewając: "Jestem złą dziewczynką". Zrealizowana w konwencji czarno-białego filmu reklama perfum Truth or Dare okazała się zbyt kontrowersyjna dla pruderyjnych mieszkańców USA. Widzowie stacji telewizyjnych zarzucili Madonnie "promowanie rozwiązłości i przedstawianie kobiety jako obiekt seksualny". W rezultacie szefostwo amerykańskich telewizji zakazało emisji spotu przed 21h. Stacja ABC zastanawiała się nawet nad tym, czy nie powiększyć cyfrowo biustonosza artystki – po to, by zasłaniał więcej ciała. „Nie komentujemy reklam naszych klientów. Ale robimy przegląd wszystkich komercyjnych materiałów, aby mieć pewność, że są odpowiednie dla masowego odbiorcy i emitowane o odpowiednich dla nich godzinach“ – powiedział rzecznik ABC w wywiadzie udzielonemu "Daily Mail".
Premiera: | 2012 rok |
---|---|
Nos: | Stephen Nilsen |
Składniki: |
|