Papież Benedykt XVI będzie miał własne perfumy

czwartek, 22 marca 2012    0   

Papież Benedykt XVI będzie miał własne perfumy

Papież Benedykt XVI zlecił stworzenie własnych perfum Silvanie Casoli, włoskiej perfumiarce znanej ze współpracy z takimi gwiazdami jak Sting czy Madonna.

Silvana Casoli perfumy papież Benedykt XVI
Silvana Casoli - twórczyni perfum papieża

Perfumy dla papieża to tak niecodzienny i dziwny pomysł, że myślę, że spokojnie mogłabym je umieścić na liście 20 najdziwniejszych perfum świata ;-) Ale do rzeczy.

Stworzenie zapachu dla papieża Benedykta XVI, który odpowiadałby zarówno jego osobowości jak i teologicznemu światopoglądowi, było tak trudnym zadaniem dla Silvany Casoli, że o mało nie wycofała się z projektu. "Wtedy zrozumiałam, że musi to być aromat, który będzie miał w sobie coś czystego, oddającego ideę pokoju" - powiedziała perfumiarka w wywiadzie dla Il Messagero. W ten sposób powstała kompozycja inspirowana umiłowaniem papieża do przyrody, składająca się m.in. z nut lilii i werbeny: "myślałam, jak papież będzie pachnieć, gdy będzie modlił się w grocie w Lourdes" - zdradza Casoli. 

Perfumy Papież Benedykt XVI cytat

Co ciekawe, perfumiarka, która na co dzień tworzy zapachy dla włoskiej marki Il Provumo, skomponowała już wcześniej 2 zapachy "religijne" -  "Wodę nadziei" (Acqua della Speranza) oraz "Wodę wiary" (Acqua della Fede).  Zostały one jednak stworzone na użytek księży z Kościoła Katolickiego (czyli de facto na użytek publiczny), a nie, jak w tym przypadku, na wyłączność. Z tego też powodu receptura perfum Benedykta XVI pozostanie tajemnicą.

Warto w tym miejscu przy okazji wspomnieć, że rok temu, z okazji 60. rocznicy święceń kapłańskich Benedykta XVI, kalifornijska firma perfumeryjna Excelsis Fine Fragrances (a raczej jej właściel - Frederick Hass) stworzyła inspirowany osobą papieża zapach o nazwie "Benedictus". Dostepny jedynie na rynku amerykańskim zapach zawiera w swoim składzie: kwiat lipy z Niemiec, kadzidło z Ziemi Świętej oraz bergamotkę z Włoch. Zdaniem twórcy, "Benedictus" jest uosobieniem "stonowanej elegancji" i doskonale sprawdza się jako męski płyn po goleniu.

Benedicuts nie jest jednak jedynym zapachem z portolio Excelsis, inspirowanym osobą papieża. Nieco wcześniej ta sama marka stworzyła wodę kolońską The Pope Cologne, inspirowaną Piusem IX (1792 -1878). Wedle zapewnień producenta, wykonano je na podstawie oryginalnej formuły z XIX wieku. „Otrzymaliśmy tę formułę od potomków wieloletniego przyjaciela i dowódcy straży papieskiej, generała Charlesa Charette” – przekonują twórcy. W produkcji perfum The Pope Cologne wykorzystano takie same olejki eteryczne, jakich używano za czasów papieża. Zapach opisywany jest jako świeży, o nucie fiołka i owoców cytrusowych.

perfumy Benedictus Eau De Cologne Excelsis   Perfumy The Pope Cologne Pius IX Excelsis

Benedictus                                        The Pope Cologne 

Papież nie jest zapewne ani pierwszą ani ostatnią osobą, która zgłosiła się do Silvany Casoli z prośbą o stworzenie perfum bespoke. Wcześniej zrobili to m.in. Sting, Madonna, a nawet sam król Hiszpanii - Juan Carlos I. Ciekawe, kto będzie następny? ;-)

Podobał Ci się ten artykuł?

Jeśli tak, to zapisz się do mojego newslettera, aby otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach o perfumach i nie tylko. Nikomu nie ujawnię Twojego adresu!