Kupno torebki z reguły planuję z dużym wyprzedzeniem, wcześniej robiąc porządny research. Staram się wówczas jak najwięcej dowiedzieć o danym modelu: oglądam zdjęcia, recenzje zagranicznych youtuberek i robię „przymiarki“ w butiku. W przypadku Twist stało się jednak zupełnie inaczej. Okoliczności zakupu tej torebki były naprawdę wyjątkowe.
Tuż przed Dniem Kobiet odezwał się do mnie znajomy, proponując mi wspólną wizytę w Louis Vuitton. Z uwagi na to, że wiedział, że jestem stałą klientką marki i dobrze znam asortyment butiku, postanowił poprosić mnie o pomoc w wyborze torebki, która miała być prezentem walentynkowym dla jego żony. Wybrany przez nas model nie przypadł jej jednak do gustu*, w związku z czym kolega postanowił dokonać zwrotu. I wtedy pojawił się problem. Okazało się bowiem, że LV nie umożliwia zwrotu pieniędzy. Zgodnie z polityką tej i innych luksusowych marek (m.in. Chanel i Hermès), klient zwracający produkt otrzymuje voucher o wartości zakupionego wcześniej towaru, do wykorzystania w salonie przez rok od daty jego wystawienia. Z uwagi na to, że znajomi nie zamierzali robić innych zakupów w butiku, stanęli w obliczu zamrożenia w LV kwoty 13 tysięcy złotych (bo tyle kosztowała torebka). Stwierdziłam wówczas, że to idealna okazja ku temu, by im pomóc i zaproponowałam przejęcie ich bonu. W rezultacie oni odzyskali gotówkę, a ja mogłam sobie kupić nową torebkę. Dlaczego wybrałam akurat model Twist?
* Rada dla Panów i nie tylko – nigdy nie kupujcie swoim partnerkom prezentów, odnośnie których nie jesteście pewni, że przypadną im do gustu.
Kiedy w lutym 2017 roku rozglądałam się za nową torebką LV, przez moment rozważałam zakup modelu Twist. Pomysł ten bardzo podobał się Januszowi, który - w przeciwieństwie do mnie - uważał, że „kapucyn” jest zbyt poważny i nudny. Bardzo faworyzował Twist, zwłaszcza w kolorze czerwonym (oboje uważaliśmy, że w tej wersji wygląda najlepiej). Ostatecznie jednak wybrałam wówczas czerwoną wersję Capucines.
Kiedy niespodziewanie pojawiła się możliwość zakupu kolejnej torebki, postanowiłam nadrobić zaległości i kupić również czerwonego Twista. Nie ukrywam, że początkowo miałam wątpliwości co do tego koloru. Kupno dwóch podobnych do siebie torebek, w dodatku w tak krótkim odstępie czasowym, wydawało mi się bez sensu. Rozważałam różne opcje, np. wymianę Capucines na inny kolor lub kupno innej wersji kolorystycznej Twist, ale ostatecznie moja słabość do koloru czerwonego, a także plany dotyczące zakupu czarnej (czyli najbardziej uniwersalnej) torebki innej marki (Dior lub Chanel) spowodowały, że postanowiłam przymknąć na to oko.
W rezultacie w ciągu jednego miesiąca kupiłam 2 podobne (gabarytowo i kolorystycznie) torebki LV, wydając na nie prawie 30 tysięcy złotych, zupełnie tego wcześniej nie planując.
Torebka Louis Vuitton Twist
Louis Vuitton Twist wprowadzono do sprzedaży w 2015 roku, jako unowocześnioną wersję modelu o nazwie Trapeze z 1988 roku. Torebka ta posiadała bardzo charakterystyczny zamek w kształcie dwóch literek „V“. Po przekręceniu (ang. twist - stąd nazwa torebki) jednej z nich o 90 stopni w prawo (zgodnie z ruchem wskazówek zegara), tworzyły one logo marki: LV, umożliwiając zamknięcie torebki.
Twist posiada lekko trapezowy kształt i z uwagi na wygląd (brak udziwnień, obrazków, dopinek itp.) jest to torebka, która zawsze będzie wyglądać dobrze, niezależnie od okoliczności.
Ceny i rozmiary Louis Vuitton Twist
Twist jest jedną z droższych torebek, znajdujących się w standardowej ofercie Louis Vuitton (nie wliczając edycji limitowanych, z egzotycznych skór itp.). Model ten dostępny jest w 3 rozmiarach, powstałych z myślą o różnych upodobaniach kobiet. Poza wielkością, delikatnie różnią się one również kształtem i wyglądem. Przykładowo: PM jest bardziej kwadratowa niż MM i w przeciwieństwie do swojego większego odpowiednika posiada w środku (po bokach) specjalne zakładki.
Rozmiar | Wymiary | Cena | Informacje dodatkowe |
---|---|---|---|
PM | 23 cm dł. x 18 cm wys. 8 cm szer. | 11 000 zł | Najmniejszy rozmiar, idealny dla niskich kobiet. |
MM | 18 cm x 13 cm x 9 cm | 12 000 zł | Rozmiar średniej wielkości, najczęściej wybierany przez klientki. |
GM | 12 900 zł | Największa wersja Twist, dostępna wyłącznie w czarnym kolorze. |
Aktualnie w warszawskim butiku LV można kupić wyłącznie Twist MM, który to jest najbardziej popularnym modelem tej torebki. Pozostałe rozmiary, jak również rzadkie,limitowane edycje Twist można nabyć za granicą lub w sklepie internetowym marki (jeśli mieszkamy w kraju, w którym jest to możliwe, np. w Anglii). Istnieje również możliwość sprowadzenia określonego modelu Twist do Polski. Możemy o to poprosić bezpośrednio w butiku* oraz drogą telefoniczną lub mailową*. Wówczas, po dokonaniu płatności, wybrany przez nas produkt zostanie wysłany pod wskazany przez nas adres.
* W przypadku zakupów stacjonarnych, dokonując zwrotu towaru nie otrzymamy zwrotu gotówki. Opcja ta jest dostępna wyłącznie dla klientów dokonujących zamówień przez internet lub telefon.
Wygląd i charakterystyka Louis Vuitton Twist
Louis Vuitton Twist wykonywana jest z wysokiej jakościowo skóry bydlęcej èpi (z fr. kłos), stosowanej w wyrobach marki od 1985 roku. Karbowana struktura tej skóry sprawia, że jest ona odporna na zadrapania i niezwykle łatwa w czyszczeniu.
Poza modelami wykonanymi ze skóry èpi, w ofercie Louis Vuitton znajdują się również torebki Twist wykonane ze skór egzotycznych (pytona, krokodyla). Największy wybór posiada MM. Wersja wybrana przeze mnie to coquelicot (z fr. mak).
W asortymencie serii sygnowanej nazwą Twist znaleźć można również portfele, portmonetki, paski, breloczki itp.
Fankami Twist są liczne gwiazdy, m.in.: Jessica Biel, Miranda Kerr, Gigi Hadid, Selena Gomez, Jessica Alba, Zendaya, Kendall Jenner, Alicia Vikander, Beyoncé czy Brie Larson.
Twist MM posiada lekko trapezowy kształt i srebrny, metalowy pasek w formie łańcucha. Część paska, którą kładziemy na ramieniu wykonana jest ze skóry (dzięki czemu nie wpina się w ciało), na której środku wytłoczony jest bezbarwny napis LV Paris.
Długość łańcucha umożliwia noszenie torebki zarówno na ramieniu, jak i w poprzek ciała. Łańcuch można schować (częściowo lub całości) do środka. Daje to oczywiście dodatkowe możliwości noszenia torebki (w zgięciu łokcia lub w dłoni), ale przytwierdzone na stałe do klapy mocowania sprawiają, że nie wygląda to zbyt estetycznie.
Pasek w formie łańcucha wykonywany jest z bardzo drogiego i wytrzymałego palladu, co znacząco wpływa na cenę torebki. Jest również dość ciężki. Nie można go jednak odpiąć ani wymienić na inny.
Torebka posiada zapięcie w formie dwóch srebrnych, metalowych literek V. Przekręcenie jednej z nich w prawo tworzy literę L, układając się w logo marki, umożliwiając tym samym zamknięcie torebki.
Wnętrze torebki Louis Vuitton Twist
Wnętrze Louis Vuitton Twist wykonane jest z czerwono-różowej mikrofibry. Materiał ten jest bardzo miękki i przyjemny w dotyku (przypomina zamsz). Niestety – łatwo go pobrudzić.
Torebka posiada jedną przegrodę i dwie kieszenie. Skórzana kieszeń znajdująca się bliżej ciała ma wielkość karty kredytowej i mieści bardzo ciekawy, niespotykany w torebkach innych marek gadżet – lusterko.
Na kieszeni srebrną czcionką wytłoczono napis Louis Vuitton Paris made in France.
Druga kieszeń* jest większa i wykonana z mikrofibry. Spokojnie zmieści się w niej telefon – pod warunkiem, że będzie mniejszy niż iPhone 7 Plus.
*We wnętrzu kieszeni wszyty jest kawałek skóry, z wytłoczonym numerem seryjnym torebki: FL3146. Aby ją odczytać, należy połączyć pierwszą i trzecią liczbę (3 i 4) oraz drugą i czwartą (1 i 6). Pierwsze dwie liczby oznaczają tydzień roku, a pozostałe – rok produkcji. Kupiony przeze mnie egzemplarz został zatem wyprodukowany w 34 tygodniu 2016 roku.
Spód torebki jest pofalowany. Wybrzuszenia dzieli środek Twist na dwie części, dzięki czemu łatwiej porządkować jej zawartość.
Torebka jest dość pojemna. Spokojnie pomieści m.in. kosmetyczkę, telefon oraz mój aparat do vlogowania.
Twist nie można personalizować metodą hot stamping.
Wady i zalety torebki Louis Vuitton Twist
Louis Vuitton Twist to prosta, nowoczesna torebka idealna do noszenia na co dzień, która ozdobi niemal każdą stylizację. Bardzo podoba mi się fakt, że Twist nie jest typową „it bag”. Posiadam ją już prawie rok i jak dotychczas nie mam jej nic do zarzucenia ani pod względem jakościowym, ani funkcjonalnym. Jest nie tylko dobrze wykonana, ale również pojemna – mieści wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy, które mają dla mnie największą wartość. Z uwagi na kształt i wygląd tej torebki używam jej jednak głównie podczas spotkań ze znajomymi (na co dzień najczęściej wybieram Croisette).
Twist nie posiada zbyt wielu wad. Poza wysoką ceną (12 000 zł/MM), przeszkadzać może ewentualnie waga tego modelu. Zakładam jednak, że każda osoba kupująca torebkę z łańcuchem doskonale zdaje sobie z tego sprawę.
Wady | Zalety |
---|---|
- brak rączki (wyłącznie pasek) | + wygląd: prosty design i piękny kolor |
- ciężki, nieodpinany łańcuch | + możliwość regulacji |
- łatwe do zabrudzenia wnętrze | + trudna do zniszczenia i łatwa w czyszczeniu skóra |
- wysoka cena | + uniwersalność – pasuje do różnych stylizacji |
- brak nóżek na spodzie torebki | + falowany spód torebki zapewniający stabillność i ułatwiający organizację |
+ pojemność i funkcjonalność | |
+ duży wybór (kolory, materiały, rozmiary) |
Reasumując jestem bardzo zadowolona z zakupu modelu Twist. Torebka pasuje do wielu stylizacji i jest mało problematyczna. Noszenie jej to sama przyjemność.
Jak Wam się podoba Louis Vuitton Twist? Chciałybyście posiadać taką torebkę? A może już ją macie i mogłybyście mi napisać, jak się u Was sprawdza?
Fot. Dariusz Breś
Jak wspomniałam wcześniej, obecnie posiadam dwie podobne do siebie (gabarytowo i kolorystycznie) torebki LV. Jeśli więc macie ochotę na to, żebym zrobiła film porównujący oba modele – dajcie znać wkomentarzach.
Torebki podobne do Louis Vuitton Twist
W związku z tym, że zdaję sobie sprawę z tego, że nie każdego stać na torebkę Twist, poniżej przedstawiam kilkanaście przykładów podobnych modeli innych marek.
- Lauren by Ralph Lauren
- The Kooples
- Rebecca Minkoff
- Pinko
- LYDC London
- Michael Kors
- Valentino by Mario Valentino
- Even&Odd
- Hugo by Hugo Boss
- Versace Jeans
- Furla
- Michael Kors
Zachęcam Was również do obejrzenia filmu na YT (i zasubskrybowania mojego kanału) na temat Louis Vuitton Twist, w którym pokazuję unboxing tej torebki i opowiadam o moich pierwszych wrażeniach z jej użytkowania. Jednocześnie dziękuję Panu Kamilowi Małachowskiemu za wsparcie merytoryczne przy tworzeniu tego materiału.